Ile można zaoszczędzić na mieszkaniu na peryferiach?

Mieszkanie na peryferiach

fot. Flynt/bigstockphoto.com

Jednym ze sposobów na zakup tańszego mieszkania jest wybranie takiego, które mieści się poza centrum miasta. Lokale w nieruchomościach położonych na peryferiach mogą kosztować nawet 2000 zł mniej od tych położonych bliżej centrum. Zdarzają się jednak wyjątki i w takich wypadkach.

Na cenę mieszkania bez wątpienia ma wpływ położenie danej nieruchomości. Niskie ceny za lokale na przedmieściach generują zarówno deweloperzy, jak i rządowy program MDM. Dzięki temu na kupnie takiego lokalu można oszczędzić nawet kilkadziesiąt tysięcy złotych.

Inwestycje deweloperskie budowane na obrzeżach miast są głównie skierowane do klientów, którzy chcą odciąć się od miejskiego zgiełku. Należy przy tym pamiętać, iż położenie dalej od centrum, nie zawsze musi oznaczać złej komunikacji czy ubogiej infrastruktury. Ma to jednak wpływ na cenę, zazwyczaj niższą średnio o 10-25 proc. od przeciętnych cen mieszkań w danym mieście. Deweloperzy podkreślają również, że niższa cena nie oznacza gorszego standardu, lecz wynika z niższego kosztu zakupu gruntu w lokalizacjach na peryferiach miast, w porównaniu do działek umiejscowionych w centrach aglomeracji.

Ze względu na wartość gruntów w centralnych lokalizacjach, głównie w większych miastach, takich jak Warszawa, cena za m kw. może być wyższa nawet o 60 czy 100% niż lokali na osiedlach położonych na przedmieściach. Na wysokość stawek ma oczywiście wpływ także standard wykonania projektu, który jest zwykle wyższy w centralnych lokalizacjach.

Jednak w niektórych polskich miejscowościach lokale na peryferiach są chętnej wybierane przez klientów od głośnych i zatłoczonych centrów miast. Np. w Gdańsku lokalizacja inwestycji nie ma aż tak istotnego wpływu na cenę mieszkań, jak ich standard (w przypadku podobnej jakości lokali stawki są przybliżone).

Czasami położenie inwestycji na peryferiach miasta może być atrakcyjniejszą lokalizacją od centralnego usytuowania. Kupcy takich lokali dostrzegają bowiem zalety takich inwestycji, jak dostęp do terenów zielonych oraz zbiorników wodnych. Ponadto dojazd do centrum miasta z peryferii czasami może być nawet wygodniejszy niż z osiedli położonych bliżej, lecz gorzej skomunikowanych. Zatem nie we wszystkich polskich miastach centralna lokalizacja nieruchomości jest uważana za wartość dodaną. Klienci coraz częściej wybierają lokale z dala od hałaśliwego miasta, wybierając te, które zostały zbudowane w myśl ekologii i energooszczędności. Pod warunkiem oczywiście, że okolica będzie cieszyć oko zielenią, a nie zatruwać powietrza np. bliskością oczyszczalni ścieków.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *