Rosną koszty ogrzewania

Cebas/bigstockphoto.com

W Polsce z uwagi na uwarunkowania klimatyczne trudno jest uniknąć stosunkowo wysokich kosztów ogrzewania budynków. Niskie temperatury powietrza wymuszają o około 40% intensywniejsze i dłuższe ogrzewanie niż w Wielkiej Brytanii czy Niemczech.

Sytuację dodatkowo pogarszają jeszcze podwyżki cen energii cieplnej i opału. W ciągu ostatnich 10 lat było ich sporo. Wysokie koszty za ogrzewanie są także skutkiem wysokiej energochłonności samych budynków. Problem ten dotyczy nie tylko bloków wielkopłytowych, które są nieocieplone.

W naszym kraju wciąż dużo zużywa się węgla kamiennego, a gaz wysokometanowy cieszy się nadal niewielką popularnością. Jeszcze kilka lat temu niemal 76% polskich rodzin mieszkających na wsi opalało swoje domostwa przy pomocy węgla kamiennego i drewna. Gaz wykorzystywało natomiast jedynie 6% wiejskich rodzin. Ogrzewanie gazowe popularniejsze jest w miastach. Tam jednak też króluje węgiel kamienny oraz drewno opałowe. Rozwiązaniem, które wykorzystywane jest w 60% lokali jest ogrzewanie sieciowe.

Według danych GUS w roku 2015 przeciętne polskie gospodarstwo domowe wydało miesięcznie 28,85 zł na osobę w ramach kosztów związanych z opałem oraz 24,51 zł na osobę z tytułu zakupu energii cieplnej. Były to kwoty wyższe o kilkadziesiąt procent w stosunku do roku 2006. Koszt ogrzewania w ciągu 10 lat wzrósł aż o 28%.  Pomimo stopniowego wzrostu dochodów była to podwyżka odczuwalna. Najwyższe koszty związane z energią cieplną i opałem ponoszą emeryci i renciści.

Okazuje się też, że duże znaczenie ma sama energochłonność budynków. Wciąż wiele lokali czeka bowiem na ocieplenie. Zauważyć można również, że około 70% budynków w Polsce cechuje się wysokim rocznym zapotrzebowaniem na energię pierwotną nieodnawialną (powyżej 160 kWh/mkw). Tymczasem w przypadku budynków nowoczesnych wskaźnik ten nie powinien przekraczać 120 kWh/mkw. Warto pamiętać, że wysoka energochłonność budynków nie jest jedynie kwestią techniczną. Ma to także duży wpływa na sferę społeczną oraz ekonomiczną.

Artykuł dodany w kategorii Blog.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *