Mieszkanie bezczynszowe – czy warto?

REDPIXEL.PL/bigstockphoto.com

Coraz częściej można spotkać na rynku nieruchomości ofertę mieszkań bezczynszowych. Kiedyś takie lokale można było dostać głownie w kamienicach. Aktualnie wiele deweloperów decyduje się na takie inwestycje. Najczęściej są to kameralne budynki, w których znajduje się od dwóch do sześciu lokali. Zaprojektowane są one tak, aby nie było w nich części wspólnych, podobnie jak w przypadku domu jednorodzinnego, bo np. każde mieszkanie ma swoje wejście i własny garaż. Dodatkową atrakcją tego typu lokali często jest przydomowy ogródek przypisany do każdego mieszkania oraz możliwość zainstalowania kominka.

Należy jednak pamiętać, że każdy budynek zawsze będzie miał części wspólne; nie da się ich w stu procentach wykluczyć. A są to miejsca, które trzeba sprzątać, oraz takie jak np. miejsca parkingowe, o które trzeba dbać. Podobnie jest z podjazdem, bramą, monitoringiem oraz oświetleniem budynku.

Brak czynszu jest realną oszczędnością. Może sięgać nawet kilkuset złotych miesięcznie. Właściciele takich nieruchomości nie muszą ponosić żadnych stałych kosztów poza zużytymi mediami i opłatą za wywóz śmieci. Niestety brak czynszu nie zupełnie oznacza brak kosztów. Faktem jest, że nie trzeba płacić składki na fundusz remontowy, utrzymanie części wspólnych oraz ponosić kosztów administracji. Trzeba jednak pamiętać, że to, co zostałoby zrobione w ramach czynszu, właściciel mieszkania bezczynszowego musi zrobić sam.

W przypadku mieszkania bezczynszowego trzeba pamiętać, że do obowiązków właściciela nieruchomości należy wystrzyżenie trawy za oknem, odśnieżenie terenu, a co za tym idzie rzeczywiste koszty utrzymania nieruchomości będą zależne od zaradności mieszkańców i ich chęci do pracy. Oszczędność wynikać będzie zatem w dużej mierze z tego, czy i jak wiele prac mieszkańcy będą chcieli wykonywać samodzielnie. W tym przypadku koszty obniżą się i utrzymanie mieszkania rzeczywiście może sięgać kilkaset złotych miesięcznie.

Największy kłopot może pojawić się po kilku latach od zamieszkania, gdy wystąpią pierwsze usterki techniczne, takie jak np. przeciekający dach lub konieczność remontu czy odświeżenia elewacji. Składek na fundusz remontowy nie ma, zatem koszty muszą ponieść mieszkańcy wspólnie, a często są to duże kwoty liczone nawet w tysiącach złotych.

Mieszkanie bezczynszowe będzie miało zarówno zalety, jak i wady. Jeśli jednak nie możemy pozwolić sobie na zakup domu, a zależy nam na wygodzie i indywidualnej nieruchomości, warto zastanowić się nad zakupieniem takiego lokalu, który może dać nam namiastkę domu, a jednocześnie przy odrobinie chęci pozwoli na zaoszczędzenie środków z tytułu braku czynszu.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *