Ubezpieczenie domu

Digital Genetics/bigstockphoto.com

Ubezpieczenie domu to podstawa, by czuć się w nim bezpiecznie i być o niego spokojnym. Należy jednak rozeznać się w dostępnych wariantach ubezpieczeń, by wybrać ten najkorzystniejszy.

Wybór odpowiedniej polisy ubezpieczeniowej nie jest łatwą decyzją. Na rynku jest wiele ofert. Różnią się one zakresem ubezpieczenia oraz wysokością składki. Są polisy tańsze i droższe, proste i bardziej skomplikowane. Można ubezpieczyć tylko mury, ale wtedy trzeba pamiętać, że już zalanie przez powódź nie będzie objęte ubezpieczeniem. Dlatego zanim podejmiemy decyzję o wyborze zakresu oraz firmy ubezpieczającej, warto dokładnie zapoznać się z tym tematem.

Do wyboru są dwa podstawowe warianty, ubezpieczenie od wartości rzeczywistej lub od wartości odtworzeniowej. Pierwsza opcja jest tańsza, ale można liczyć tylko na tyle, ile warta była nieruchomość w przypadku jej całkowitego zniszczenia. Najtrudniej jest w przypadku starych domów, gdzie wartość rzeczywista jest niższa niż koszty odbudowania takiej nieruchomości. Takie ubezpieczenie może kosztować w granicach 600 – 800 zł. Drugi wariant daje pewność, że wypłacone środki pokryją koszt odbudowy nieruchomości po aktualnych cenach. Niestety taka polisa jest nawet trzykrotnie droższa.

Suma ubezpieczeniowa jest górną granicą odpowiedzialności ubezpieczyciela. W praktyce oznacza to, że zostanie ona wypłacona tylko w przypadku, gdy z nieruchomości nic nie pozostało. W przypadku zniszczenia domu w takim stopniu, że nie nadaje się do zamieszkania, ubezpieczyciel wypłaci środki, które pozwolą zakupić nieruchomość porównywalną do zniszczonej.

Zakres ubezpieczenia można sprawdzić w ogólnych warunkach ubezpieczenia. Dokument ten określa prawa i obowiązki stron umowy ubezpieczenia, a także sposób ustalania wysokości szkody oraz wypłaty odszkodowania. To ważne, by się z nimi zapoznać, gdyż podpisując polisę, potwierdza się, że otrzymano i zapoznano się z tymi zapisami.

Podstawowy pakiet ochronny obejmuje z reguły ubezpieczenie nieruchomości od zdarzeń losowych, takich jak pożar, uderzenie pioruna lub upadek samolotu. Warto taki pakiet rozszerzyć. Zniszczenia mogą nastąpić także z powodu wiatru, powodzi, naporu śniegu, przez dym, sadzę, uderzenie pojazdu w nieruchomość, katastrofę budowlaną, upadek drzew czy osuwanie się ziemi. Można także rozszerzyć polisę o szkody takie jak włamania, kradzież, rabunek, dewastację, odpowiedzialność cywilną wobec innych osób związaną z zachowaniem naszych dzieci, użytkowaniem domu lub posiadaniem psa.

Ubezpieczenie domu powinno obejmować wszystkie jego elementy, które są stałym wyposażeniem, takie jak okna, drzwi, elementy ogrzewania, instalacji elektrycznych i wodno-kanalizacyjnej, ściany, podłogi wraz z pomieszczeniami typu garaż. Jeśli na posesji znajdują się inne budynki np. gospodarcze oraz ogrodzenie czy lampy ogrodowe warto ująć je w zakresie ubezpieczenia. Warto zastanowić się także nad rozszerzeniem polisy i ubezpieczyć cenne przedmioty, które posiadamy w domu, takie jak meble, sprzęty RTV i AGD i inne wyposażenie.

Podpisując umowę należy dokładnie zweryfikować wszystkie jej zapisy oraz sytuacje, w których ubezpieczyciel wyklucza wypłatę odszkodowania. Najczęściej są to szkody powstałe w wyniku błędów konstrukcyjnych, szkody wężykowe w przypadku zalania przez sprzęty typu pralka czy zmywarka. W przypadku elementów wyposażenia budynku takich jak parapety czy rynny trzeba sprawdzić, czy ubezpieczenie obejmie tylko ich zniszczenie, czy także kradzież. W umowie trzeba sprawdzić także zapis dotyczący tzw. franszyzy integralnej. Jest to wartość, do której ubezpieczyciel nie wypłaca odszkodowania za jakąkolwiek stratę. Najczęściej kwota ta wynosi 500 zł.

Ubezpieczyciele często dodają do polisy swego rodzaju gratisy. Najczęściej jest to tzw. assistance domowe, co oznacza, że w przypadku awarii czy różnych usterek ubezpieczony może otrzymać bezpłatną pomoc fachowca, np. w sytuacji, gdy popsuje się pralka, cieknie kran, zatrzasnęły się drzwi czy przykładowo potrzebna jest nam pomoc w opiece nad zwierzętami podczas naszej niezaplanowanej nieobecności.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *